5 sierpnia 1930 roku w Wapakoneta (Ohio, USA) urodził się astronauta Neil Armstrong. Był pierwszym człowiekiem, który stanął na Księżycu.
Już od dziecka interesował się lataniem. Niech świadczy o tym to, że w wieku 16 lat zdobył licencję pilota, czyli wcześniej niż prawo jazdy. Uczestniczył w wojnie koreańskiej jako pilot myśliwca (odbył 78 lotów bojowych). Po powrocie z wojny latał m.in. na eksperymentalnym samolocie X-15, na którym wzniósł się na wysokość ponad 63 kilometrów i osiągnął prędkość 5,74 macha.
W 1962 roku zaczął pracować w NASA, a w 1966 roku wziął udział w swojej pierwszej misji kosmicznej Gemini VIII. Podczas tego lotu doszło do połączenia ze specjalnym obiektem testowym Agena Docking Target Vehicle. Tuż po cumowaniu z powodu awarii jednego z silników doszło do rotacji obu statków, co groziło utratą przytomności przez astronautów. Od katastrofy załogę Gemini uratował właśnie Armstrong, który przeszedł na ręczne sterowanie i uratował sytuację.
Po zakończeniu programu Gemini przeszedł do programu księżycowego. W marcu 1969 roku został wybrany do załogi Apollo 11, która jako pierwsza miała wylądować na Księżycu. Stało się to 20 lipca 1969 roku, a Neil Armstrong był pierwszym człowiekiem, który stanął na Srebrnym Globie. O misji Apollo 11 pisałem tu.
Po powrocie na Ziemię został wielokrotnie odznaczony. Do 1971 roku pełnił stanowisko kierownicze w NASA, a później został wykładowcą na Uniwersytecie Cincinnati jako profesor na wydziale inżynierii astronautycznej. Pracował też w sektorze prywatnym. W 1986 roku po katastrofie wahadłowca Challenger wszedł w skład komisji badającej przyczyny tego wydarzenia.
Zmarł 25 sierpnia 2012 roku w Cincinnati w wyniku komplikacji po operacji serca.
Informacje czerpałem z: https://www.urania.edu.pl/apollo11/neil-armstrong