13 marca 1881 roku w Petersburgu car Aleksander II stał się celem podwójnego zamachu terrorystycznego. Władca Rosji był aż sześciokrotnie celem ataków. Dla terrorystów z organizacji Wola Ludu (ros. Narodnaja Wola) był uosobieniem zła.
13 marca car pewny swojego bezpieczeństwa (dzień wcześniej aresztowano przywódcę terrorystów Żelabowa) udał się na paradę wojskową. Gdy wracał w kierunku jego karety zamachowiec Nikołaj Rysakow rzucił bombę. Ta wybuchła z tyłu karety i sam władca nie ucierpiał. Ochrona domagała się, żeby czym prędzej wrócił do pałacu. Car jednak uparł się aby sprawdzić co z przypadkowymi rannymi. Wtedy pod jego nogi bombę rzucił drugi zamachowiec Polak Ignacy Hryniewiecki. Władca Rosji został ciężko ranny i umarł w Pałacu Zimowym. Ranny został też terrorysta i dwudziestu przechodniów. Hryniewiecki przeżył cara o kilka godzin, ponieważ też zmarł z powodu obrażeń.
Hryniewiecki i Wola Ludu chcieli zabić cara, co miało być sygnałem do rewolucji. Pragnęli upadku systemu samodzierżawia i reform. O ironio Aleksander II wprowadzał częściowe reformy i planował ich więcej. Na tron po nim wstąpił jego syn jako Aleksander III i zaprowadził jeszcze większe rządy silnej ręki. Pozostali schwytani spiskowcy zostali szybko skazani na śmierć, a ich egzekucja odbyła się 4 dni po zamachu.
Informacje czerpałem z: https://www.onet.pl/informacje/wielka-historia/rosyjski-car-przezyl-szesc-zamachow-zginal-dopiero-z-rak-polaka/j41080j,30bc1058
prijava na binance
2024-08-17 at 12:05Thanks for sharing. I read many of your blog posts, cool, your blog is very good.