13 lipca 1968 roku odkryto w Hongkongu pierwsze ognisko wirusa AH3N2. Było to połączenie ptasiej grypy z ludzką. Rozprzestrzeniła się najpierw na Tajwan, Wietnam i Indie. Później razem z żołnierzami amerykańskimi trafiła do USA, a do Europy Zachodniej droga lotniczą.
12 lat wcześniej pojawiła się grypa azjatycka (wirus AH2N2), która rozprzestrzeniła się w Azji, a także dotarła do USA i Europy. Tamta choroba, chociaż miała zasięg podobny do najsłynniejszej Hiszpanki, pochłonęła “tylko” 2 miliony ofiar. Wynikało to z tego, że opracowano szybko szczepionkę (w 1957 roku) na dodatek używano na masową skalę antybiotyków (nie zabijają one wirusa, ale bakterie, a to pomagało w nadkażeniu bakteryjnym, które zbierało wcześniej wielkie żniwo). Z podobnego powodu grypa Hongkong zabiła około miliona osób.
Do Polski trafiła na początku 1969 roku. Władze komunistyczne zbagatelizowały problem. Wobec wielu zachorowań to obywatele zaczęli unikać transportu publicznego, lokali gastronomicznych czy imprez masowych. Zachorowania i samoizolacja spowodowały opustoszenie ulic miast. Pandemia spowodowała zastój w przemyśle i edukacji, a także zapaść służby zdrowia. Dopiero pod koniec stycznia 1969 roku ogłoszono stan epidemii. Wirus wracał jeszcze w latach 1970-1972.
Informacje czerpałem z: https://m.ciop.pl/CIOPPortalWAR/appmanager/ciop/mobi?_nfpb=true&_pageLabel=P53800364871591199627310&html_tresc_root_id=300011427&html_tresc_id=300011425&html_klucz=77777&html_klucz_spis=
Więcej o tych epidemiach możecie przeczytać w: https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1950270,1,grypa-slynna-przesylka-z-hongkongu-co-wynika-z-poufnych-dokumentow.read
Zdjęcie: Marian Sokołowski/PAP

