13 lipca 1521 roku po raz pierwszy w katedrze na Wawelu zagrał Dzwon Zygmunta. Jest to najsłynniejszy polski dzwon.
Odlał go w 1520 roku ludwisarz z Norymbergi Hans Behem, a zamówił król Zygmunt I Stary. Na początku nazywano go wielkim dzwonem królewskim. Później nazwano go Zygmunt odwołując się do świętego patrona króla albo Zygmunta nawiązując tym samym do imienia fundatora.
Na dzwonie wyryto inskrypcję w łacinie, którą tłumaczy się następująco: BOGU NAJLEPSZEMU, NAJWIĘKSZEMU I DZIEWICY BOGARODZICY, ŚWIĘTYM PATRONOM SWOIM, ZNAKOMITY ZYGMUNT KRÓL POLSKI TEN DZWON GODNY WIELKOŚCI UMYSŁU I CZYNÓW SWOICH KAZAŁ WYKONAĆ ROKU ZBAWIENIA 1520.
Dzwon z oprzyrządowaniem waży 12,6 tony. Jego oryginalne „serce” uderzyło po raz pierwszy (cztery dni po zawieszeniu) z okazji uroczystości świętej Małgorzaty. Ważyło 323 kilogramy i było wykute z żelaza. Na nieszczęście w drugiej połowie XIX wieku pękło trzy razy (w 1859, 1865 i 1876). Za każdym razem udało się je naprawić. Łącznie wykonało około 12 milionów uderzeń. W Boże Narodzenie 2000 roku zabiło ostatni raz i wtedy stwierdzono, że znowu pękło. Tym razem nie udała się naprawa i wykuto nowe serce, które bije od 14 kwietnia 2001 roku.
Dzwon Zygmunt bije tylko z okazji ważnych uroczystości kościelnych, narodowych i państwowych, a decyzję o tym podejmuje metropolita krakowski.
W tym roku zabił już 1 i 6 stycznia, 30 i 31 marca, 3,12 i 30 maja. Następny raz zabije 15 sierpnia (z okazji uroczystości Wniebowstąpienia Najświętszej Marii Panny).
Informacje czerpałem z: https://www.katedra-wawelska.pl/katedra-wawelska/dzwony-i-wieze-katedralne/krolewski-dzwon-zygmunt/
Zdjęcie Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl