12 stycznia 2005 roku z przylądka Canaveral (Floryda, USA) wystartowała rakieta Delta II z sondą Deep Impact na pokładzie. Jej głównym celem było zbadanie komety Tempel 1.
Dotąd już wysyłano różne sondy, aby sfotografowały komety, ale ta miała po raz pierwszy zbadać dokładnie jej skład. W jaki sposób? Na pokładzie Deep Impact był zamontowany 372 kilogramowy impaktor, który był tak naprawdę osobną mikrosondą z silnikami i kamerą. Jego zadaniem było uderzyć w kometę, wybić krater, który potem zbadałby główny pojazd. 3 lipca 2005 roku impaktor odłączył się i osiągnąwszy prędkość ponad 10 km/s uderzył w Tempel 1. Powstał krater o średnicy 150 metrów i sonda wykonała wiele fotografii, które pozwoliły poznać tajemnicy komety.
Po tym zadaniu Deep Impact skierowano do kolejnego celu, którym była kometa 103P/Hartley. Po wykonaniu kilku tysięcy zdjęć tego obiektu starano się wysłać sondę w kierunku planetoidy mogącej zagrażać Ziemi. Na nieszczęście z powodu błędu w oprogramowaniu w sierpniu 2013 roku Deep Impact zamilkła i misję zakończono.
Informacje czerpałem z: https://kosmogadka.pl/news/poczatek-misji-deep-impact/
A także: https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/koniec-misji-deep-impact
Zdjęcie: NASA